Chroniczny
stress jest łączony z przyspieszonym tempem starzenia biologicznego
organizmu ludzkiego oraz z przewlekłym stanem zapalnym i tzw.
stresem oksydacyjnym – dwoma procesami, które powodują
uszkodzenie na poziomie komórkowym oraz genetycznym.
Z przewlekłym stanem zapalnym o niskim nasileniu wiąże się tzw. Inflammaging - termin oznaczający proces szybszego starzenia się tkanki wywołany ciąglą ekspozycją na niemodyfikalny czynnik zewnętrzny, powodujący jej zapalenie. Ciągłe pobudzanie układu immunologicznego powoduje obniżenie jego reaktywności, a w ślad za tym, adaptację organizmu do obecności czynników zapalnych i przejście zapalenia z fazy ostrej w stan przewlekły.
Do przyczyn powodujących inflammaging należą, między innymi, cukrzyca, choroby serca, stress, depresja i osłabiony układ immunologiczny. We krwi znajduje się wiele biomarkerów, które można wykorzystać do mierzenia poziomu chronicznego zapalenia i stresu w organizmie. Jednym z nich jest kortyzol - hormon, którego poziom zmienia się, w ciagu dnia zgodnie z rytmem okołodobowym, ale u osób poddanych chronicznemu stresowi, zmienność ta ulega redukcji, sygnalizując przeciążony układ współczulny. Inny taki biomarker to BDNF (Neurotroficzny czynnik pochodenia mózgowego). Jest to białko wydzielane przez neurony, regulujące neuroplastyczność i promujące rozwój mózgu. U osób cierpiących na depresję, zaburzenia lękowe czy chorobę Alzheimera, poziom tego białka jest obniżony.
Z przewlekłym stanem zapalnym o niskim nasileniu wiąże się tzw. Inflammaging - termin oznaczający proces szybszego starzenia się tkanki wywołany ciąglą ekspozycją na niemodyfikalny czynnik zewnętrzny, powodujący jej zapalenie. Ciągłe pobudzanie układu immunologicznego powoduje obniżenie jego reaktywności, a w ślad za tym, adaptację organizmu do obecności czynników zapalnych i przejście zapalenia z fazy ostrej w stan przewlekły.
Do przyczyn powodujących inflammaging należą, między innymi, cukrzyca, choroby serca, stress, depresja i osłabiony układ immunologiczny. We krwi znajduje się wiele biomarkerów, które można wykorzystać do mierzenia poziomu chronicznego zapalenia i stresu w organizmie. Jednym z nich jest kortyzol - hormon, którego poziom zmienia się, w ciagu dnia zgodnie z rytmem okołodobowym, ale u osób poddanych chronicznemu stresowi, zmienność ta ulega redukcji, sygnalizując przeciążony układ współczulny. Inny taki biomarker to BDNF (Neurotroficzny czynnik pochodenia mózgowego). Jest to białko wydzielane przez neurony, regulujące neuroplastyczność i promujące rozwój mózgu. U osób cierpiących na depresję, zaburzenia lękowe czy chorobę Alzheimera, poziom tego białka jest obniżony.
Liczne
badania dowodzą, że joga jest w stanie zredukować szkodliwe efekty
stresu i inflammaging,
a co za tym idzie, proces starzenia komórkowego.
Program jednego z takich badań obejmował 90-minutowe seanse jogi, na które składały się pozycje jogi, ćwiczenia w oddychaniu i medytacja, przez 5 dni w tygodni na przestrzeni 12 tygodni. Badacze zaobserwowali redukcję poziomu stanu zapalnego w organizmie, znaczne obniżonie poziomu kortyzolu oraz wzrost poziomu BDNF, sugerujący potencjalnie wysoki ochronny wpływ jogi na mózg.
Program jednego z takich badań obejmował 90-minutowe seanse jogi, na które składały się pozycje jogi, ćwiczenia w oddychaniu i medytacja, przez 5 dni w tygodni na przestrzeni 12 tygodni. Badacze zaobserwowali redukcję poziomu stanu zapalnego w organizmie, znaczne obniżonie poziomu kortyzolu oraz wzrost poziomu BDNF, sugerujący potencjalnie wysoki ochronny wpływ jogi na mózg.
Potwierdziły
to wyniki innego badania opublikowane na łamach Frontiers in Human
Neuroscience, według których 3-miesieczny kurs jogi miał pozytywny
wpływ na zredukowanie stanów zapalnych i stresu w organizmie. Kurs
obejmował pozycje jogi, kontrolowane oddychanie i medytację, w tym
2 godziny medytacji w pozycji siedzącej, 1-2 godzin medytacji w
ruchu oraz godzinę mantry dziennie. Po ukończeniu kursu poziom
biomarkerów ochronnych, przeciwzapalnych u uczestników kursu
wzrósł, a szkodliwych, pro-zapalnych – obniżył się. Poziom
BDNF wzrósł 3-krotnie; zaobserwowano tez mniejszy poziom depresji,
zaburzeń lękowych i dolegliwości fizycznych.
Badania sugerują, że praktykowanie jogi może obiżać szkodliwe efekty chronicznego stresu na poziomie psychicznym i fizycznym oraz wykazują korzyści płynące ze wzbogacania ćwiczeń o techniki kontrolowanego oddychania, medytację i głęboką relaksację.
Badania sugerują, że praktykowanie jogi może obiżać szkodliwe efekty chronicznego stresu na poziomie psychicznym i fizycznym oraz wykazują korzyści płynące ze wzbogacania ćwiczeń o techniki kontrolowanego oddychania, medytację i głęboką relaksację.
W
jodze istnieje wiele prostych technik oddychania, które pomagają
obniżyć poziom stresu, a które można wykonywać w domu przez
zaledwie kilka minut dziennie. Zależnie od typu oddychania, może
mieć ono wpływ uspokajajacy lub aktywizujacy.
Jednym z prostych sposobów oddychania uspokajającego, łatwego do wykonania w domu, jest oddychanie naprzemienne przez prawą lub lewą dziurkę w nosie. Dla uzyskania pozytywnych efektów, wystarczy je wykonywać przez 1-2 minuty.
Jednym z prostych sposobów oddychania uspokajającego, łatwego do wykonania w domu, jest oddychanie naprzemienne przez prawą lub lewą dziurkę w nosie. Dla uzyskania pozytywnych efektów, wystarczy je wykonywać przez 1-2 minuty.
Dla zainteresowanych, przedstawiamy opis tego
ćwiczenia:
-
Usiądź po turecku na krześle lub podłodze, oprzyj plecy na oparciu lub o ścianę.
-
Zamknij oczy, zrelaksuj sie, opuść ramiona, głowę skieruj na wprost, niewidzący wzrok zwróć przed siebie.
-
Wykonaj kilka wdechów i wydechów.
-
Lewą rękę oprzyj na kolanie.
-
Wyprostuj kciuk, palec serdeczny i maly (1,4,5) w prawej rece.
-
Zegięte palce wskazujący i środkowy 2,3) prawej reki umieść na czole pomiędzy brwiami.
-
Wykonaj wydech, całkowicie opróżniając płuca.
-
Zatkaj prawą dziurkę prawym kciukiem.
-
Wykonaj wolny wdech przez lewą dziurkę licząc do 5.
-
Palcami serdecznym i małym (4,5) zatkaj lewą dziurkę i policz do 2.
-
Uwolnij prawą dziurkę podnosząc kciuk, wykonaj wolno wydech
przez prawą
dziurkę liczac
do 5.
Nie oddychaj licząc do 2 (lewa dziurka pozostaje zatkana).
-
Wykonaj wolno wdech przez prawą dziurkę licząc do 5.
-
Zatkaj prawą dziurke kciukiem. Nie oddychaj licząc do 2.
-
Uwolnij lewą dziurke i wykonaj wolny wydech przez lewą dziurkę licząc do 5. Nie oddychaj, liczac do 2.
-
Powtórz cały cykl, rozpoczynajac od wdechu przez lewą dziurkę.
-
Kontynuuj przez 10 cykli, pamietając, że po wydechu przez jedną dziurkeę, kolejny wdech należy wziąć przez tę samą dziurkę.
Źródło:
Harvard Medical School – Healthbeat
Dawno nie było takiego artykułu. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuń